Puzzle dźwiękowe Melissa & Doug
czwartek, maja 05, 2016
Puzzle to ostatnio ulubiona forma aktywności mojego Malucha. Zaczął od wkładania drewnianych kształtów, teraz składa kilkuelementowe puzzle (np takie), oczywiście trzeba mu jeszcze pomóc dzieląc elementy.
W prezencie świątecznym Maluch dostał puzzle dźwiękowe Melissa & Doug. Te puzzle cieszyły się i cieszą w naszym domu niesłabnącym zainteresowaniem. Zarówno Maluch jak i Starszak chętnie dopasowują kształty i słuchają dźwięków wydawanych przez dzikie zwierzęta.
Firma: Melissa & Doug
Nazwa: Sound puzzle Zoo animals
Wiek: 1+
Cena: ok 40 zł
Plusy: rzeczywisty dźwięk, ładna kolorystyka, trwałość wykonania, rozwój koordynacji oko - ręka
Minusy: samoistne włączanie
Puzzle są wykonane z drewna. Na prostokątnej podkładce (o wymiarach 22,5x30x2,5 cm) mamy wycięte kształty 8 zwierząt. W miejsce otworów trzeba dopasować zwierzę, po włożeniu puzzla słyszymy wydawany dźwięk. Kupując puzzle miałam obawy czy dźwięki nie będą sztuczne i nierealistyczne. I nie są. Są realistyczne i dobrze brzmią. Nagrałam dla Was filmik więc sami posłuchajcie i oceńcie.
Zaletami puzzli są również pinezki, za które łatwo chwytać elementy (ćwiczą ponadto chwyt pęsetowy).
Puzzle mają też fajną szatę graficzną. Zwierzęta są przedstawione bardzo realistycznie, tło jest koloru zielonego, moim zdaniem wszystko dobrze się komponuje.
Wady? Musze o nich wspomnieć, bo je widzę. Pierwsza to brak opakowania zewnętrznego. W sumie w niewielu puzzlach drewnianych na planszy producenci dołączają opakowania, ale mi tego brakuje. Puzzle mają tendencję do włączania się w czasie nieużytkowania. Leżąc sobie niby spokojnie na półce potrafi się włączyć odgłos zwierzaka. Czasem znowu wprost przeciwnie wkładamy element a on "nie podaje" i nie chce wydać dźwięku jakby się coś zacięło. Zdarza się to niezwykle rzadko, ale drażni.
Bez względu na wady uważam, że stosunek jakości do ceny w przypadku prezentowanych puzzli jest bardzo korzystny. Puzzle są solidnie wykonane, nadruk mimo intensywności użytkowania nie zciera się, a baterie nadal działają.
My oprócz tradycyjnego wkładania elementów w odpowiednie miejsce, bawimy się w zgadywanie kto wydaje taki dźwięk. Matka zakrywa planszę i wkłada zwierzę, a maluchy mają zgadnąć jakie zwierzątko tak robi. Oczywiście młodszy syn może tylko naśladować usłyszany dźwięk (np. w przypadku słonia słysząc go powtarza "tu tu" i wszystko jasne). Chłopcy lubią się tak bawić.
Firma w swojej ofercie ma różne rodzaje puzzli. Oprócz prezentowanych przeze mnie (do nabycia np. tutaj) są jeszcze Zwierzęta, Farma, Instrumenty i Pojazdy.
Firma w swojej ofercie ma różne rodzaje puzzli. Oprócz prezentowanych przeze mnie (do nabycia np. tutaj) są jeszcze Zwierzęta, Farma, Instrumenty i Pojazdy.
0 komentarze